Forum WIRTUALNA MODELARNIA Strona Główna WIRTUALNA MODELARNIA
modelarstwo lotnicze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DHC 2 beaver
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WIRTUALNA MODELARNIA Strona Główna -> MAŁE JEST PIĘKNE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:01, 29 Maj 2007    Temat postu:

odrazu po wyrzucie wali w dół,mam wrażenie jakby prędkość startu była za mała.Podczas prób z pasa model miał tendencję do podrywania się jednak felerne tylne kółko przeszkadzało(już naprawione).Spróbuję tak jak mówisz,ale jeszcze przesunę środek ciężkości do tyłu tak jak wyliczyłem sam a nie za pomocą programów komputerowych(Różnica ok 1cm).Na razie jestem chory ale do końca tygodnia postaram się to zrobić.To jest pierwszy model który przyspożył tyle problemów z oblotem.Może ktoś z obserwujących temat ma jakieś sugestie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:49, 29 Maj 2007    Temat postu:

Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly udało się.Model lata Wesoly Wesoly Wesoly Wesoly Nie dawało mi spokoju co może być przyczyną nielotności sprzętu.Po przesunięciu środka ciężkości do tyłu (ok.30% jak w mądrych książkach)i solidnym przyklejeniu zębatki silnika model wykonał najpierw krótki lot ok.10m z mocną tentencją do opadania.Drugie podejście wysokość trymerem lekko do góry i lot na wysokości 2-3m na odległość ok.50m.Trzecie podejście wys.4-5 m dystans ok 100m.Podczas lądowania uszkodziłem drugi raz maskę silnika i stwierdziłem że na dziś wystarczy szkoda zniszczyć model,pozatym mocno wiało.Idąc przez łąkę do domu stwierdziłem że przestało wiać,szybka decyzja"spróbuję jeszcze raz".Wyrzut,model lekko przepada,drąg na siebie i .....poszedł do góry.Już nie odpuściłem,wzniosłem się na ok10m,wykonałem jedno okrążenie łąki i wylądowałem.Nie chciałem kusić losu bo znów zaczęło wiać.Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie kombinował i dochodząc do domu wykonałem próbę kołowania i lekkiego poderwania na asfalcie.Wszystko ok model kołuje idealnie prosto i podrywa się.
Podsumowując :model wymaga mocnego wyrzutu ,po wyrzucie lekko przepada,reakcja na ster wysokości i lotki spokojna natomiast na ster kierunku reaguje nerwowo.Muszę jeszcze dociążyć model na ogon(10g w sumie będzie 30-35g),sprawdzić i chyba wymienić przekładnię,bo dziwnie ciężko pracuje i śmigło nie osiąga maksymalnych obrotów.Tyle na dzisiaj.Następnym razem będą zdjęcia i może filmik


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
santana
MODELARZ



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:41, 30 Maj 2007    Temat postu:

Mówisz o dociążeniu na ogon a nie możesz cofnąć pakietu zeby juz nie dodawać wagi sądze ze masz dośc miejsca na takie rozwiązanie
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtek
INSTRUKTOR



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cz-wa

PostWysłany: Śro 22:44, 30 Maj 2007    Temat postu: jedynie słuszne rozwiązanie

I to jest jedynie słuszne rozwiązanie! Należy unikać sytuacji dokładania balastu na ogon. Choć czasem nie ma innego wyjścia. Zgodnie z prawem Murphy"ego każda naprawa, usunięce usterki i tak przesuwa środek ciężkości do tyłu. Ech zdaje się, że coś pokopałem bo tę regułę ustalił jedn z polskich konstuktorów.
Sprawdzę to.
ps.
Skoro już o Marphy'm to aby nie wyść na jego pomocnika zawsze wszystkie elementy składowe ważyłem i wstępnie przeliczałem momenty równowagi lub po prostu umieszczłem je, wszystkie na podpartej desce balsowej, sprawdzając równowagę układu. Unikając w ten sposób przykrych niespodzianek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:11, 30 Maj 2007    Temat postu:

Pakiet już przesunąłem dzisiaj rano, ale zyskałem tylko 10g.Więcej nie dam rady bo zaczyna się mocowanie serw.Dzisiaj oszlifowałem krawędzie i cały model.Zmieniłem osłonę mocowania skrzydła(wygląda teraz dużo lepiej) i pokryłem całość dwoma warstwami sidoluxu.Jutro kupię lakiery i biorę się za malowanie(własnie będę teraz szukał sposobów malowania na stronie De haviland'a).Jutro rano wrzucę zdjęcia z dzisiejszych prac.

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]
a to nowe oprofilowanie mocowania skrzydła
[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez f-150 dnia Wto 13:46, 19 Cze 2007, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
santana
MODELARZ



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 16:01, 31 Maj 2007    Temat postu:

Co sie dzieje ze to takie wszystko rozciągnięte?? A wogule to mam pytanie dotyczące tego sidoluxu czy kładziesz te sidolux bezpośrednio na depron czy na oklejony depron , czym to znaczy jakimi lakierami puzniej malujesz . Ja do tej pory malowałem depron emaliami akrylowymi , wogule nie uszkadzaja depronu i trzymaja sie dobrze tyle ze trzeba malowac kilka razy sądze ze natryskowo aerografem wystarczyło by tylko 2 razy ale to melodjia przyszłości ( kompletuje części składowe kompresora) a emalje akrylowe są drogawe z tąd moje pytanie co do lakierów którymi bedziesz malował
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:19, 31 Maj 2007    Temat postu:

Trochę się rozjechało,ponieważ przeskalowałem zdjęcia ale ich nie wyciołem,tło zostało w rozmiarze rzeczywistym.Jutro to poprawię.
Depron malowałem bezpośrednio sidoluxem bez laminowania papierem(bo powiem szczerze nie chciało mi się).Teraz trochę tego żałuję bo powierzchnia miała by wiekszą gładkość ,ale damy radę.Przedtem używałem lakierów akrylowych samochodowych,ale gdy dziś pojechałem do sklepu(tego z napisem w kolorze pomarańczowym i logiem bobra)to troszeczkę się zdziwiłem.Zawsze mieli super wybór kolorów i wielkości opakowań w przystępnej cenie.W tej chwili zlikwidowali lakiery samochodowe,pozostały tylko dekoracyjne na bazie żywic syntetycznych.Taki więc zakupiłem.Są ok. chociaż mogły by trochę lepiej kryć.Jutro muszę kupić następny bo jeden na pokrycie zielonego depronu to za mało,cena ok.13 zł za 400ml też nie jest mała.Tu nasuwa się pytanie,czy nie lepiej było kupić biały depron 6 mm(27 zł za 1,25m2) i tym samym zaoszczędzić na lakierze?Jak zsumuję to pomalowanie wyjdzie mnie 100 zł(Chore Confused ).Jutro muszę podszlifować i nałożyć następną warstwę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
santana
MODELARZ



Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 17:57, 01 Cze 2007    Temat postu:

To ja pozostane przy emalji akrylowej i malowaniu pędzelkiem (dopuki nie zrobie kompresora),może dłużej trwa ale z tego co mówisz to jest bardziej wydajnie no i co za tym idzie tańsze . Niewiem czy wiesz ale a_skot chce do swojego DHC 2 beavera zastosować śmigło trójłopatowe
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:42, 01 Cze 2007    Temat postu:

Już rozmawiałem z nim w tej sprawie.Ja też otym myślę pod warunkiem że znajdę takie śmigło odpowiadające paramatrom śmigła dwułopatowego które teraz mam(11x8).Będzie wyglądał jak oryginał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:38, 04 Cze 2007    Temat postu:

Kilka zdjęć w trakcie malowania [img][link widoczny dla zalogowanych][/img][img][link widoczny dla zalogowanych][/img][img][link widoczny dla zalogowanych][/img][img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
a_skot
MODELARZ



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Pon 12:45, 04 Cze 2007    Temat postu:

Witam Wesoly
Wywołany trochę przez Santanę do tablicy - zgłaszam się Laughing
Chwilę ta moja rejestracja trwała Wink ale już jestem

Fajny ten Twój Beaverek. Z wielkim zainteresowaniem śledziłem Twoje potyczki z wyważaniem. Pakiety już do mnie idą, więc za niedługo (jak mi zaś coś nie wyskoczy Crying or Very sad ) i mnie to będzie czekało
Kilka słów "krytycznych" o modelu Wink
Z tego co wyczytałem to masz 11x8? Duże Smutny Może całość wygląda lepiej "na żywo" ? W końcu model od mojego jest nieco większy. Ale masz za to przewagę nade mną - łatwiej będzie dobrać Ci trójłopatowe. Ja w swoim - bezszczotka - mam 8x4 i zbliżone trójłopatowe muszę zamawiać Crying or Very sad Póki co, ulotnię go na tym co mam.
I rada na koniec. Wypada abyś teraz całość "przeciągnął" sidoluxem. Rozprowadzaj go cieńką warstwą, wilgotnym pędzlem. Dwie lub trzy warstwy. Przyrost wagi niewielki, a uzyskasz ładną szklistą powłokę.

Ale się rozpisałem Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:51, 04 Cze 2007    Temat postu:

Co do sidoluxu to nie ma takiej potrzeby,ponieważ jak wcześniej pisałem użyłem lakierów na bazie żywic syntetycznych i mają dobry połysk.Więcej sidoluxem już raczej nie osiągnę ale zrobię próbę na klapce od akumulatora.Śmigło jest duże to prawda i mam je zamiar zmienić,może 10 lub 9 cali srednicy ale sprawdzę to doświadczalnie.W poprzednim modelu Pipera (600g) latałem na oryginalnym śmigle 11x4,7 (napęd GWS 350C) i czas lotu wynosił ok 2,5 min.Po zmianie śmigła na 10X8 czas lotu wydłużył się do ponad 5min i latam na pól gazu(zasilanie sanyo 7X500AR).
Docelowo zmienię akumulator na większy i wyższe napięcie 9,6v,ponieważ silnik Permax 480 który mam teraz w Beaverze jest na 7,2 i można go śmiało przewoltować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtek
INSTRUKTOR



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cz-wa

PostWysłany: Pon 18:13, 04 Cze 2007    Temat postu:

Czy mógłbyś pstryknąć zdjęcie dokładnie z profilu czyli z boku aby wyglądało jak rzut boczny na rys. technicznym? Wpatrywałem się ogonek i odniosłem wrażenie, że poziomy może być lekko na kątach dodatnich. Kiedyś udało mi się tak wkleić statecznik poziomy (mistrzostwo świata do dzisiaj nie umiem tego zapomnieć) efekt był taki, że model leciał do przodu jak helikopter na plecach (lekko naciągając). W każdym razie leciał ze śmigłem skierowanym w dół.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
f-150
MODELARZ



Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:16, 05 Cze 2007    Temat postu:

To już prawie wersja ostateczna,pozostał jeszcze emblemat na stateczniku pionowym.Mam już zrobiony i dziś go nakleję.Zrobiłem dwa zdjęcia tak jak sugerował Wojtek.Istotnie na zdęciach tak wygląda ale jest to złudzenie spowodowane liniami na kadłubie(w rzeczywistości biegną lekko w dół).Pomiary wykazują że wszystko jest ok.Po ostatnim locie obniżyłem mocowanie krawędzi spływu o 4mm i w ten sposób zmieniłem kąt zaklinowania płata.(Testowałem na podkładkach pod krawędzią natarcia)[img][link widoczny dla zalogowanych][/img][img][link widoczny dla zalogowanych][/img][img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
a_skot
MODELARZ



Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Wto 20:36, 05 Cze 2007    Temat postu:

Malowanie - mistrzostwo świata Uwaga Jestem pod wrażeniem. Gratuluję. Chyba muszę nad swoim popracować trochę w tym temacie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WIRTUALNA MODELARNIA Strona Główna -> MAŁE JEST PIĘKNE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin