WIRTUALNA MODELARNIA

nox1

Witajcie czy to normalne że przy probie odpalania z gaźnika wydobywa się paliwo(bryzga a czasem nawet wypływa spienione). Udało mi się go odpalić ręcznie, ale tylko na zamkniętej iglicy. Na otwartej chodzi ok 2 sekundy i go zalewa 2,5 obrotu iglicy. Czy jeśli spróbuje go potraktować rozrusznikiem to objawy ustąpią?
Mam pytanko jeśli chciał bym kupić kołpak to jakiej średnicy powinno być mocowanie.

dziobak

Możesz skrzywić wał silnika

karolsefory

Ja raz raduga uderzylem prawie pionowo w ziemie z wysokosci około 2-3 m śmigło całkowicie uległo destrukcji a wał ani troszkę się nie zgiął. Miałem takie same problemy jak ty, z super tigrem G51 ring ostatnio przerobionym na benzynę. sprawdź czy poziom paliwa nie jest wyższy niż wysokość na jakiej znajduje się rozpylacz. zakrec iglice calkowicie i odkręcaj o 0,25 obrotu. przy każdej próbie odpalenia zakraplaj troszke w gaźnik i 3 krople nad tłok ja w żarowych zawsze tak robiłem i odpalał od palca.