WIRTUALNA MODELARNIA

Neverhood

Te skrzydło potrzebuje jeszcze trochę obróbki ! Wstrzymaj się z oklejaniem, bo to wszystko wyjdzie na foli!
Spływ lekko nadgryziony, o niewpasowanym żebrze przy spływie nawet nie wspominam itp
Te trójkąty przy żebrach byłyby zbędne, gdybyś żebra wpuścił w spływ

Diakon

Oki - przeszlifuję to Wesoly

.
Te żebra to tylko w uszach - w centropłacie jest ok.

Diakon

No i okleiłem całe skrzydło... Straszna lipa krótko mówiąc. Jak było do przewidzenia, skrzydło się zwichrowało.
Właściwie wiadomo już to było przy robieniu lewogo ucha, że nic z tego nie będzie:

[link widoczny dla zalogowanych]

i prawego też:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wygląda całe, widać wyraźnie, że prawa strona "odstaje" ku górze:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z kolei, mniej-więcej tak by wyglądał cały model:
[link widoczny dla zalogowanych]

Piszę, że "wyglądałby", ponieważ nie wiem czy jest sens oblatywanie modelu z tak złym skrzydełm... Co ciekawe, całe skrzydło się tak zwichrowało na całej długości, że będzie sobie pięknie skręcać w lewo...

Tyle kasy i folii póki co poszło na zmarnowanie. Confused

Tomasz

Nie wiem czy to pomoże ale jak by je przypiąć do deski na dłuższy czas i troche podgrzać przy tym folie to może by sie poddalo troche jak Ci się z tym nie spieszy to możesz je zostawić na dłuższy czas i zobaczyć czy coś z tego będzie prosze nie komentować żle mojej wypowiedzi bo staram sie pomóc ale nie wiem czy to jest dobry sposób ale może niech ktoś sie jeszcze wypowie na ten temat.

Neverhood

Diakon, teraz najprzyjemniejsze ,co Ciebie czeka w tym wszystkim.

Bierzesz równą deskę, następnie przymocowujesz jedną płaszczyznę skrzydła do niej.
Ważne aby mocno przylegało do deski np. robisz takie kanapki : listek depronu 6mm na to sklejka. Przybijasz tym krawędzie skrzydła gwoździem do deski hmm, zwyczuciem. I tak w wielu punktach.
Następnie robisz szybki atak na łazienkę, lotem koszącym podkradasz suszarkę do włosów mamusi Wesoly

.
Suszarką ładnie podgrzewasz na całości przytwierdzone skrzydło. Tak dla każdej płaszczyzny (góra/dół centroplat/uszy) Ważne aby płaszczyzna była mocno przytwierdzona + podgrzać ją na całej powierzchni. Możesz się nawet pokusić i zwichrzenie ojrodynamiczne koncówek skrzydeł itp..

PS. Pamiętaj żółte nie lata !

Tomasz

myśle że nie trzeba tego skrzydła tak dokładnie przymocować wystarczy pare sklejkowych pasków które rozłożysz w takich samych odstepach od siebie i będą one dociskały skrzydło najlepiej je przybić gwożdziami do deski tylko trzeba uważać żeby nie zniszczyć foli

Diakon

No i dzisiaj poprostowałem co nieco, ale zrobiłem to inaczej: przygrzanie żelazkiem, później szybko naginanie... I tak aż do skutku, przeleciałem całe skrzydło, od ucha do ucha i... poszło żelazko! Dokładniej, to oderwała się stopka. Ale co naprostowało sie to naprostowało, jest dużo lepiej niż wcześniej.

Póki co zabrałem się za "finalizowanie" kadłuba.

Zrobiłem hak do holu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na to co widać nachodzi sklejkowa "klapka" która leży obok.
Trzyma się to, klejone na introligatorski + CA.

Później dałem ostatnią warstwę lakieru na kadłub.

Pozostaje zamontować wyposażenie... i parę takich tam rzeczy Wesoly

.

martinx16

witam mam pytanie moze ktos mi przeslac plany tego modelu na emile

[link widoczny dla zalogowanych] lub [link widoczny dla zalogowanych]

zgory dziekuje pzdrawiam martin

wieczu · Wysłany: Pią 13:51, 07 Mar 2008 Temat postu:

Jak postepy? Model oblatany? Naprawiles zwichrzenie plata?
Pozdrawiam
Marcin

Diakon · Wysłany: Pią 22:51, 07 Mar 2008 Temat postu:

Zwichrzenie juyż znacznie wcześniej jako-tako poprawiłem, w międzyczasie zrobiłem półkę pod serwa... I właściwie wszystko.
Nie mam pomysłu nad poprowadzeniem popychaczy w okolicach sterów - strasznie "ciasno".
Nie mam czasu żeby nad tym rozmyślać Wesoly

.

Kwasiu · Wysłany: Pią 23:07, 07 Mar 2008 Temat postu:

ja zrobiłem to tak

CrysTal · Wysłany: Sob 0:23, 08 Mar 2008 Temat postu:

Pozwolicie że się wtrącę Jezyk

@Diakon też chciał tak zrobić ale u niego ta rurka kończy się tak ok. 1cm przed sterem kierunku.Nie wiem dlaczego tak jest, ale jest i tu jest właśnie problem. Chyba jedynym wyjściem będzie oderwanie jej i przycięcie, lub cofnięcie wszystkiego do tyłu [trudno].

Kwasiu · Wysłany: Sob 12:29, 08 Mar 2008 Temat postu:

ja specjalnie zostawiłem trochę miejsca żeby to wszystko się zmieściło a jeżeli jest taka mała przerwa to się chyba nic nie da zrobić

wieczu · Wysłany: Nie 13:30, 09 Mar 2008 Temat postu:

Diakon, Poprowadz na zewnatrz rurki, przyklej na CA. aaa i daruj sobie czerwone rurki te wieksze. Same biale i drut stalowy wystarczy do modelu tej wielkosci.
Pozdrawiam

Diakon · Wysłany: Nie 15:55, 09 Mar 2008 Temat postu:

Tylko że ja chcę wewnątrz to poprowadzić Wesoly

.
A i tak na popychacze stosuję zwykłe druty stalowe, bez pancerza Wesoly

. Tyle że w poprzednich modelach robiłem wewnątrz kadłuba "prowadnice", no teraz tego nie zrobię... Może po prostu w rurce wywiercę odpowiednio mały otwór pod odpowiednim kątem w odpowiedniej odległości od sterów Wesoly

- tak żeby drut se wyszedł i może radę da.