WIRTUALNA MODELARNIA

piotrek038

"Agatka", bo tak się nazywa, jest moim pierwszym modelem zbudowanym samodzielnie bez żadnych planów. Na początku miał to być zwykły średniopłat (coś ala Yak 54) przerobiony na elektryka ale jak się później okazało skomplikowane kształty samolotu stały się bardzo trudne do odwzorowania w depronie, a skrzydła po przeskalowaniu do interesujących mnie rozmiarów w żaden sposób nie chciały zmieścić się na jednym kawałku ów materiału (po prostu cięciwa płata w części centralnej była zbyt duża). Projekt został porzucony.

Minęły dwa dni aż stwierdziłem że nie mam czym latać... nie myślałem za długo aż wpadłem na genialny pomysł-Muszę zbudować sobie coś do latania Laughing

. Z racji tego że nie miałem jeszcze dolnopłata wybór padł właśnie na taką konstrukcję, poza tym łatwość w demontażu skrzydeł, bezproblemowy dostęp do bebechów etc. etc. etc.

Wyposażenie jakie w nią właduje to:

* silnika jakiś EMAXA (dokładnie nie wiem bo napis się starł ale ma około 700-800g ciągu o ile dobrze pamiętam)
* regulator 25A
* pakiet Li-Po 3s1p 1300mAh 25C
* 3 serwa Tower Pro SG 90R i jedno no name

* odbiornik Graupner R16Scan 35MHz/35MHz-B

Przy projektowaniu Agatki moim celem było aby:

* Był to model dolnopłata
* Agatka musi mi się podobać Wesoly

* Musi być przyzwoita w pilotażu
* A rozpiętość w granicach 120cm

Wstępny szkic wyglądał tak

[link widoczny dla zalogowanych]

Budowę modelu rozpocząłem od skrzydła.
profil jaki zastosowałem jest nazwany N-10 w programie Profili.
Nie będę dużo opisywał bo wszystko wydać na zdjęciach.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kadłub

Następny był kadłub. Naszkicowałem na depronie zgrubny kształt płatowca i wyciąłem w dwóch egzemplarzach.
Następnie odrysowałem profil skrzydła (z poszyciem) na balsie 4mm i wyciąłem tak aby powstało łoże dla skrzydła.
A i jest jeszcze półka na akumulator i odbiornik wykonana z balsy 4mm i listewek sosnowych 4x4mm.
Wykonałem i wkleiłem wręgę silnikową oraz zabrałem się za zdejmowaną owiewkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A tak prezentuje się całość

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na razie to tyle.
Do wykonania pozostał mi jeszcze usterzenie poziome, lotki i dokończenie kadłuba.
Zastanawiam się jeszcze czy pokryć cały model papierem i pomalować czy kupić spray do styropianu i od razu malować.

Emil

Zdjęcia nie działają

piotrek038

no właśnie tego się obawiałem na Mozili jest wszystko ok a na IE nie

zaraz poprawie

Kwasiu

na mozilli tez nie działa

piotrek038

teraz powinno wszystko być OK

f-150

Oklej papierem,nie zamalujesz zielonego koloru.Potem polakieruj lakierem akrylowym.Lakiery do styro słabo kryją i przy pojemności 150ml to wychodzi chora cena.

piotrek038

tylko ja się o masę martwię

jeszcze całego nie złożyłem ale zdaje się być ciężki, z drugiej jednak strony to ma sporą powierzchnię nośną.

Tak czytałem o oklejaniu modeli papierem i zastanawiam się czy na prawdę on (wikol i papier) aż tak wygna depron jak opisał to Motylasty w swoim artykule na stronie D.E.B.I.L.E ? Jeśli tak to będę miał trochę więcej zabawy

gryzoń

piotrek038 · Wysłany: Wto 23:31, 10 Mar 2009 Temat postu:

Wreszcie udało mi się zrobić statecznik poziomy Wesoly

i lotki. Pozamykałem też kadłub wszędzie gdzie trzeba było i zauważyłem że:

1. bowdeny poprowadzone to s. wysokości są pod zbyt małym kontem i nie chcą pasować do orczyka (trzeba będzie powyginać Mad

)

2. kabinka ma zły przekrój i nie pasuje do reszty kadłuba

3. zdejmowana owiewka jest za wysoka i nieestetycznie to wygląda

4. nie mam czasu na budowę Crying or Very sad

Więc:

-porobiłem zdjęcia, odrysowałem wszystkie powierzchnie sterowe i wszystko dokładnie wymierzyłem aby móc zrobić drugą lepszą wersję Agatki
-nie będę oklejał i oblatam ją taką jaka jest (mniejsza masa i większe bezpieczeństwo bo planowałem okleić ją papierem i wikolem jak oklejony jest TOTO2)
-jeśli się sprawdzi zabieram się za drugą która będzie już ładnie wykończona, udoskonalona i do pozazdroszczenia Jezyk

oblot planuję na sobotę/niedzielę (zależy od pogody i czy wyrobie czasowo)

Oblot na 90% jutro, pozostało tylko wkleić statecznik pionowy i zamontować silnik i inne takie szczegóły Mr. Green

A tu jakieś zdjęcia

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I po oblecie!!

Niestety filmu nie ma i raczej nie będzie

(brak kamery) ale za to jutro wezmę aparat i poprstrykam trochę zdjęć.

Pierwszy start był z ziemi, model bardzo szybko i bez problemu wzbił się. Lot był spokojny tak żeby wyregulować model i zobaczyć jak się prowadzi. Następny start był już z ręki, bo podwozie się wyrwało. Tym razem trochę ją pokatowałem Twisted Evil

Pierwsza była pętla –bez problemu, następnie beczka- tak samo, lot na plecach- przyjemność Wesoly

Agatka jest trochę nerwowa, byle podmuch wiatru a ona zaczyna tańczyć (z drugiej jednak strony czasem wiało dosyć mocno Wink

) Dzięki płaskiemu profilowi jest stosunkowo szybka. Co do zwrotności nie mam zastrzeżeń 180stopni robi w miejscu. Lot zakończył się twardym kretowaniem, myślałem że mało co z niego zastanie, w końcu to 3mm pianka, ale na szczęście sosnowe wzmocnienia spełniły swoje zadanie i Agatce nic się nie stało (po za złamanym śmigłem APC) Ostatni lot dzisiaj był igraszką z kretami. Sprawdzałem ile mogą wytrzymać skrzydła, ku mojej uciesze wszystko Wesoly

Jeszcze jedną rzeczą która mnie zdziwiła był to że pakiet wystarczał na około 10-15 min lotu Shocked

Straty:

2x śmigło APC
1x podwozie
trochę krwi (tak mi się jakoś silnik włączył jak kombinowałem coś przy śmigle Confused

)

Sądzę że trzeba jeszcze trochę zmniejszyć rozmiary skrzydła i podwozie jakoś konkretnie przymocować a po za tym całkiem pozytywnie.

A tu zdjęcia z lotów.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Piotrek

Wojtek 94

Nawet ładna ta Agatka. Daj mi jej numer Smile

piotrek038

ona jest moja!! nie dam

a tak swoją drogą to będzie jeszcze ładniejsza jak skończę ją balsową... niestety nie będzie to prędka

liczę że w połowie wakacji...

A no i skrzydełka będą oczywiście w tej drugiej wersji Wesoly

Wojtek 94

Heh, to fajnie. Ja zaraz idę na modelarnie i zamawiam RC-UHU(szybowiec graupnera). Może jak będzie ładna to daj jej plany na forum.

toxx100

witam
czy mógłbyś mi przesłać dokładniejsze plany tego modelu i napisać liste materiałów
prosze