WIRTUALNA MODELARNIA

TEQ

Witam
Jakiś czas temu zakupiłem na forum silnik 3f 17g o ciągu ok. 300g. Trafił do depronowego Clicka. Niestety okazało się to dla mnie nie trafione- deprony zbrzydły w moich oczach. Zbliżało się otwarcie sezonu na Pobiedniku a ja nie miałem żadnego elektryka. Miałem jednak trzy skrzydła do s8, i sporo materiałów. Postanowiłem więc zrobić motoszybowiec. Trzeba było zrobić kadłub, stateczniki, włożyć sprzęt. W szafce walała się rurka węglowa (złamana), w modelarni miałem stateczniki V których nie potrzebowałem... Więc do roboty! Zrobiłem kadłub, wkleiłem rurkę, stateczniki, okleiłem co trzeba i oto efekt:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ten po lewej Wink

Tutaj mam film jak powoli model może się wznosić
http://www.youtube.com/watch?v=7VdgQyefSjU
Zrobiony dzięki uprzejmości Pana Wojtka (@Callab)
Niestety tego dnia były dwa małe wypadki. Na początku latałem "pod aparat", kolega Tomek robił zdjęcia. Nagle jeden z szybszych przelotów, brak kontroli, model na pełnym gazie wbija się w ziemie. Pierwsza myśl? Ktoś wszedł mi na kanał. Model w czasie poziomego lotu przestał reagować na podciąganie wysokością, nie reagował na wyłączenie silnika. Po prostu zrobił dwa ciasne zakręty i zarył kreta. Na szczeście uszkodzenia nie wielkie, urwało się ucho. Akurat w tym momencie przyszedł na lotnisko chłopaczek, ok 10 lat z nadajnikiem na mój kanał, nawet nie poszedł sprawdzić. Nie sprawdził, czy jego kanał jest wolny czy też nie... Trudno. Szybka naprawa, godzina klejenia żywicą 5min (dla pewości) i w górę. Znowu szybkie latanie, ciasne zakręty, pętle, pionowe wznoszenia. Niestety jeden z ciasnych zakrętów zakończył się tragicznie... Pękło klejone łączenie! Nie był na szczęście na dużej wysokości, uderzył o ziemie z trzaskiem. Połówka od urwanego ucha jest praktycznie cała zniszczona. Widocznie konstrukcja była juz mocno nadwyrężona. Kadłub lekko popękał, CA załatwiło sprawę w 2 minuty.
Mimo to jestem z niego super zadowolony, za jakiś czas kolejne loty (muszę kupić serwo hxt500, jedno ucierpiało w modelu)

Trochę danych:
Rozpiętość: 115cm
Długość (całkowita) 75cm
Masa całkowita: 200g
Sprzęt:
2 serwa hxt500
Akumulator li-pol 460 mAh 2s
Silnik: [link widoczny dla zalogowanych]
Testowany, faktycznie ma 300g ciągu. Mam go w wersji niebieskiej.
Odbiornik Corona 4kanałowa
Jakieś spostrzeżenia?

Elkabanos

Super leci jak rakieta. Ale aparatury nie kładzie się na skrzydle bo szkoda skrzydła.

Dzialeczka

nie wiem w jaki sposób szkoda skrzydła, przecież sie nie uszkodzi.
a moze wiatr był no i zeby model nie poleciał , lub sie nie połamał?

Elkabanos

tak ale może się zwichrować a jak nie to z przyzwyczajenia położysz kiedyś na innym skrzydle np konstrukcyjnym i ci folie rozciągnie albo przerwie.

TEQ

Spokojnie, wiem co robię Mruga

Tego dnia dość mocno wiało, duże porywy. Po prostu bałem się porwania/przewrócenia i połamania. A ogólnie wznoszenie jest na zadowalającym poziomie... Ale nie na takim, na jakim powinno być. Planuję zakup śmigła składanego 7x4, akumulatora 3s 360mAh. Wtedy lot na silniku będzie krótszy, lecz jeszcze wzrośnie wznoszenia. Na tym stałym śmigle 8x4 opory były ogromne... Do tego stopnia, że model wręcz nie szybował. Niska masa całkowita + ogromny opór śmigła zrobiły swoje.

Elkabanos

Więc kup śmigło składane. Fajna sprawa tylko droga.

Tomek T-bolt

Nie wiem jaki rozmiar ma śmigło od Sky Lady ale jakby pasowało to kosztuje tylko 15 zł w sklepie modelarskim w Krakowie.

Elkabanos

Ja ci nie pomogę bo Sky Lady nie mam. I nigdy nie kupowałem śmigła składanego ale idź do faceta ze sklepu weź kadłub i on ci dopasuje.

TEQ

Nie martw się, wiem jakie śmigło kupić! Potrzeba śmigła składanego z kołpakiem 30mm. Śmigiełko od sky-lady jest słabej jakości i jest 6x3 (stworzone do silnika speed 400) więc dla mnie znacznie za małe.