WIRTUALNA MODELARNIA

Jacq · Wysłany: Nie 22:51, 19 Mar 2006 Temat postu: oklejanie balsy i rurki węglowe

Witam

W jaki sposób najlepjej okleić balse aby byłą ona wytrzymała gładka i wodoszczelna.

Laminować? proszę o podpowiedzi.

I drugie pytanie:

gdzie najtaniej kupic rurki węglowe?

Neverhood · Wysłany: Pon 13:18, 20 Mar 2006 Temat postu:

Nie rozumiem pytania o balse, ale właśnie w laminacie + balsa dla mnie tkwi kwintensencja modeli motoszybowców z silnikiem klasy 400.
PS. Jak dasz balse - mięka + obustronny laminat to się zdziwisz że tam jest balsa. Balsa pełni tu role "tylko" dystansu między laminatem.....
Dobrym sposobem i gładkim jest zalaminowanie balsy obustronnie balsy i włożenie jej między dwie gładkie szyby - taka prowizoryczna forma.... to tak w skrócie bo te szyby traktuje się jak prawdziwe, pełnowartościowe formy...

Jacq · Wysłany: Pon 22:49, 20 Mar 2006 Temat postu:

a czy mozge prosić o jakieś adresy www z opisem poprawnego laminowania lub podesłac jakieś materiały lbu podpowiedzi ?

Neverhood · Wysłany: Pon 23:23, 20 Mar 2006 Temat postu:

W internecie - nie mam pojecia.
Ja się uczyłem i ucze laminatować od mojego Guru - pracował w zakładach szybowniczych ..... ogólnie ekspert od tych spraw i oczywiście stary modelarz wyjadacz.
Co do tej technologi z szybami to ona jest prosta jak konstrukcja cepa.
Bierze się dwie szklane powieszchnie - szyba jest równa i płaska - o to nam przecież chodzi. Myje się te szyby, poleruje, naklada rozdzielacz.... postępuje się jak z normalnym laminatem, potem się nakłada drugą szybe i się czeka aż zżeluje. I mamy. Innym problemem to sa bąble - pęcherze powietrza...
I tu kolejny problem, co oczekujemy od takigo elementu - jak wygląd to robimy z żelkotem, wytrzymałość + nie istotny wygląd(np. wręgi...)to bez niego (żelkotu). Po prostu smarujemy formy(odpowiednio przygotowane) - szkla żywicą, na to tkanine przesączamy i znów skło(też posmarowaneżywicą) docisk i niech schnie.
Ta metoda daje efekty i jest prosta, ale wystarcza na początku.

Tak naprawde najpierw trzeba wiedzieć co chce się osiągnąć - wytrzymałość, masa, jakie są potrzeby i do czego, wygląd...

Jacq · Wysłany: Wto 19:53, 21 Mar 2006 Temat postu:

mam jeszcze kilka pytac co do laminowania. Czy laminuje się cześć i następnie je klei, czy po sklejeniu konstrukcji?

Czy robi się to podobnie jak okeljanie folią w sensie zakładania i układania czy są jakieś zasady których trzeba się trzymać?

Neverhood · Wysłany: Wto 20:53, 21 Mar 2006 Temat postu:

Jacq · Wysłany: Wto 21:38, 21 Mar 2006 Temat postu:

laminowany ma byc kadłub slizgu, ze względów wytrzymałości i wodoszczelności.

Neverhood · Wysłany: Wto 22:22, 21 Mar 2006 Temat postu:

Wielkość ślizgu, czy ma być od wewnątrz, zewnątrz?
PS. W ślizgach to ja się nie bawie zbytnio, ale laminat to laminat.
A jeszcze ważne, co masz do tej pory zrobione?, jaka to jest konstrukcja.

MARIUSZ · Wysłany: Śro 0:07, 22 Mar 2006 Temat postu:

Witam
Jacq - proponuję zrobić tak:
1 wpadnij do mnie dam Ci odpadków styroduru.
2 posklejasz sobie je razem i wyprofilujesz kadłub ślizgu
3 zakupisz na Worcela tkaninę 120 i 30 g/m*
4 zajrzysz do mnie to dam Ci dobrej żywicy (epolam 2000) tu potrzebny będzie mały załącznik bo ta żywica jest dość droga.
5 wylaminujesz sobie kadłub. (wszystkich wskazówek udzielę Ci na miejscu)
6 po wyschnięciu żywicy szmergiel do ręki i nprzód.
7 styrodur sobie wydłubiesz z środka a resztki rozpuścisz acetonem, jak wcześniej umieścisz w styrodurze sklejkowe wręgi to masz je już świetnie wklejone.
7 na koniec szpachlowanko i malowanko
i kadłub gotowy (ta metoda nie najlepsza jest do samolotów , ale do rekreacyjnego ślizgu się nadaje)

pozdrawiam Mariusz

ps. "Wszystko jest trudne zanim stanie się proste"