WIRTUALNA MODELARNIA

awiatik

Witam wszystkich tych kórym zamarzyło śię zbudować model na uwięźi.Tak się dobrze składa że temat modeli na uwięźi rozpoczął Stalik,a w mojej modelarnii jeden z młodych modelarzy będzie budował szkolną uwięźiówkę - postanowiłem to wykorzystać i całość zrelacjonować na forum.
Pierwsza część relacji z budowy pojawi się już za kilka dni, i mam nadźieję że rozwieje problemy i obawy wszystkich tych którzy będą chcieli zbudować model na uwięźi.

awiatik
p.s.
modelami na uwięźi laam od prawie dwudżiestu lat. Najpierw to były akrobatki, a obecnie latam makietami.

STALIK

Już nie mogę sie doczekać I części relacji z budowy tego modeliku! Jestem szczęśliwy że w końcu znalazłem ludzi którzy robią takie modele.

STALIK · Wysłany: Czw 23:40, 02 Mar 2006 Temat postu:

Kiedy będzie w końcu ta relacja?

awiatik · Wysłany: Pią 0:14, 03 Mar 2006 Temat postu:

Cierpliwości . Poza zabawą w modelarstwo większość z instruktorów ma pracę zawodową , rodzinę , prowadżi zajęcia w modelarni. A w wolnych chwilach pisze posty na tym forum - posty które mają wnosić coś nowego i być pomocne przy budowie modeli , szczególnie przez tych mniej doświadczonych modelarzy.
A wracając do modelu szkolnego to już są narysowane rysunki warsztatowe i lada moment pojawią się pierwsze zdjęcia i opisy.
Model będźie napędzany silnikiem Junior 2 cm , będźie całkowicie wykonany z balsy, pokrycie papierem japońskim.
awiatik
p.s.
Aktualnie przygotowujemy się do konkursu modeli plastykowych w Ostrowie i praca nad modelami latającymi została chwilowo spowolniona.

STALIK · Wysłany: Pią 23:34, 03 Mar 2006 Temat postu:

hmmm będe cierpliwy

awiatik · Wysłany: Nie 18:17, 05 Mar 2006 Temat postu:

MODEL SZKOLNY NA UWIĘŹI cz.1
Temat był już zapowiedźiany kilka dni temu i dzisiaj pierwsza część relacji z budowy.
Plan modelu którego budowa jest relacjonowana na forum został opublikowany przed wielu laty w Modelarz-u. Autorem rysunków jest Piotr Zawada.Rysunki zostały powiększone kserograficznie tak aby model mógł być napędzany silnikiem 1,5-2 cm.
W naszym modelu zostanie zamonowany silnik COX 1,5 cm.

Zanim rozpoczniecie budowę jakiegokolwiek modelu pamiętajcie o wykonaniu kopi planów-oryginał nieuszkodzony posłuży na wiele lat.
Na desce balsy gr.10 mm rysujemy kszałt kadłuba. Balsa średnio twarda -twarda. Przy przerysowywaniu kadłuba należy pamiętać o zaznaczeniu: osi silnika,skrzydła i usterzenia.

kolejne etapy to:
wycięcie łoża silnika oraz gniazda na skrzydło- wycietego żeberka nie wyrzucamy to żeberko jeszcze nam sie przyda w dalszej części kiedy będziemy montowali skrzydło: będzie to żebro środkowe w którym zostanie zamontowany orczyk.

w miejsce wyciętej balsy zostaną wklejone klocki łoża silnikowego: klocki te mogą być wykonane ze sklejki, listewek bukowych.
w naszym przypadku są to klocki wykonane ze sklejki gr.10 mm szerokości 15 mm
rozstaw klocków dopasowywujemy do posiadanego silnika.

na zdjęciu widać wklejone klocki oraz przygotowane okładziny sklejkowe: sklejka topolowa gr.3 mm, można zasosować sklejkę np. brzozową gr.1,5 mm.

pierwszy etap montarzu kadłuba zakończony.Łoże silnika i okładziny sklejkowe zostały wklejone.Do klejenia używam głównie wikolu oraz żywic epoksydowych. Sporadycznie klejów "cyjano..."
Bardzo ważne: od samego początku należy pamiętać o zerowym koncie zaklinowania -statecznika poziomego i silnika w stosunku do skrzydła. Uwaga

W następnej części usterzenia, i rozpoczniemy budowę skrzydła.
pozdrawiam
awiatik

STALIK · Wysłany: Nie 18:53, 05 Mar 2006 Temat postu:

hmmm ciekawe . Może w przyszłości wykonam sobie taki modelik, ale na razie musze sie wiele nauczyć Mruga

STALIK · Wysłany: Nie 21:20, 05 Mar 2006 Temat postu:

a jaka będzie przypuszczalna masa tego modelu?

awiatik · Wysłany: Nie 22:44, 05 Mar 2006 Temat postu:

Na tym etapie budowy jeszcze nie mogę podać jakiejś konkretnej masy.
Jak będą wykonane wszystkie elementy modelu- to już można podać przybliżoną masę.

awiatik

Witam po dłuższej przerwie. Wesoly

Budowy szkolniaka ciąg dalszy.
W modelu wprowadziłem kilka zmian:
pierwsza: zamiast skrzydła zbierzystego - postanowiłem zastosować taki sam profil na całej rozpiętości skrzydła- łatwiej utrzymać prawidłową geometrię skrzrzydła. Ma to znaczenie w przypadku wykonywania takiego modelu przez początkujących modelarzy.
zmiana druga dotyczy podwozia kóre przeniosłem ze skrzydła - na kadłub.

komplet żeber w trakcie szlifowania w tzw. bloku.
Na tym etapie należy wykonać nacięcia na dzwigary.

kolejną czynnością jest wycięcie w żebrach które będą wklejone w część wewnętrzną skrzydła- otworów - w których będą przechodziły druty prowadzenia linek.

tak wygląda żebro środkowe z zamontowanym orczykiem.
Orczyk został wykonany z dwóch sklejek 1,5 mm sklejonych razem.
Jest to niewielki model szkolny i takie rozwiązanie sprawdza się w 100%.

skrzydło w trakcie montażu

naklejanie kesonu.
najpierw przeklejamy keson do dzwigarów, po wyschnięciu kleju/ najlepiej na drugi dzień/ przyklejamy keson do żeber i krawędzi natarcia.
kolejną czynnością jest naklejenie nakładek na żeberka i krawędz spływu.
nakładki zostały wykonane z balsy 1,5 mm tak jak i keson.

oraz wykonanie i wklejenie zakończeń skrzydła z prowadzeniem drutów układu sterującego.

komplet usterzeń oraz zawiasy , dzwignia i łącznik sterów wykonany z drutu stalowego 2 mm.

kadłub , skrzydło:widać wzmocnioną część środkową skrzydła / obustronnie/ balsą 1,5 mm , na końcowce skrzydła naklejony klocek balsowy - z którego po oszlifowaniu zostanie wykonane zakończenie skrzydła.

Bartek- dzielnie pomagał w czasie całej budowy modelu, i już niedługo będzie się uczył latać modelami na uwięzi.
I to by było narazie wszystko.
c.d.n.
awiatik
p.s.
Model już jest oblatany- 04.04. 2006 r.
W kolejnej części zdjęcia gotowego modelu oraz z oblotu.

Diakon

Cóż - krótko mówiąc, porządna robota. Teraz z niecierpliwością czekam(y) na fotki z oblotów Wesoly

Neverhood

awiatik

Witam

awiatik

Jako uzupełnienie tego tematu podam kilka tzw: ZŁOTYCH REGUŁ jakie obowiązują modele na uwięzi.
1. oś orczyka powinna zawsze znajdować się za środkiem masy,
2. linki w skrzydle powinny być skierowane do tyłu o około 2-3 stopnie,
3. na końcówce zewnętrznego skrzydła powinno być obciążenie rekompensujące ciężar linek,
4. obie linki powinny mieć taką samą długość pod każdym obciążeniem,
5. układ sterowania powinien być tak zbudowany, aby pełne wychylenie klap i sterów+/- 30 stopni powodowane było ruchem uchwytu sterowniczego nie większym niż +/- 20 stopni,
6. układ sterowania powinien pracować lekko bez oporów, zacięć, luzów.
Reguły wg. Control Line Manual.
awiatik

STALIK

no no no jestem pod wrażeniem, jest to kawał dobrej roboty °˛`